6.04.2022

Odpieluchowanie dwulatka

Nauka czystości, czy też nauka załatwiania potrzeb fizjologicznych do nocnika jest jak dla mnie najtrudniejszym etapem w życiu dwuletniego malucha. O ile bałam się odstawienia smoczka oraz butelki, tak tutaj nie wiedziałam jak prawidłowo zacząć.
Przeczytałam naprawdę mnóstwo poradników, brałam udział w bardzo ciekawym webinarze na ten temat i...nadal nie wiedziałam kto ma rację. Jest tak wiele szkół dotyczących nauki korzystania z nocnika, że ja jako matka wręcz zgłupiałam. 

Co więc zrobiłam? Po prostu czekałam na gotowość Wiktorii, zwracałam uwagę na jej potrzeby i przede wszystkim wywierałam na niej presji. Łatwo to powiedzieć czy też napisać. Trochę trudniej jest w praktyce. 
U nas tak naprawdę zaczęło się od tego, że po prostu sama zaczęła komunikować potrzeby, mając założonego pampersa. Troszkę później

 pojawił się protest i niechęć do zakładania pieluszki. Postanowiłam spróbować. 
Przez pierwszy tydzień Wiktoria nosiła sukienki, tak żeby z łatwością mogła skorzystać z nocnika. Zdarzały się wpadki, do tej pory się zdarzają i na pewno jeszcze przez jakiś czas pojawią się pewne trudności. Dwulatek to wciąż maluszek, który nie do końca potrafi panować nad swoją fizjologią, chociaż ma już pewną świadomość, co się z nim dzieje. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Tutaj mama! , Blogger