5.03.2019

List do młodej mamy


Droga młoda mamo!

Pewnie nie raz,nie dwa, płakałaś z bezsilności. Pewnie też wiele razy byłaś głodna, zmęczona i zdenerwowana, w tym samym czasie. To nie miało tak wyglądać. Miały być długie spacery po parku, nadrabianie zaległych odcinków seriali i czytanie tych wszystkich książek z półki. Miało być też mnóstwo czasu dla siebie. Teraz, najważniejszy cel, to wypicie ciepłej kawy z rana, oczy na zapałki i jazda. Zabawne prawda? Zderzenie z rzeczywistością nastąpiło szybko, być może za szybko. Byłaś wtedy bardzo wyczerpana. W pewnym momencie te malutkie oczka spojrzały na Ciebie, a Ty od razu wiedziałaś. Wiedziałaś, że musisz zrobić dla nich wszystko. Wszystko dla tej małej istotki.
Świat się zmienił, znajomi nagle przestali wpadać, nie zapraszają Cię już na piwo. Zostałaś tylko Ty i oni, przez całe dnie.
Na pewno było mnóstwo łez. Z czasem było już ich znacznie mniej. Pojawiły się za to pierwsze uśmiechy, przytulasy i buziaki z wielką ilością śliny na policzku.
Z każdym dniem było coraz lepiej. Nagle, nabrałaś ogromnej pewności siebie. Potrafisz już załatwiać wszystkie ważne sprawy, a wizytę do pediatry potrafisz umówić nawet na za godzinę, jeśli jest taka potrzeba.
Pierwsza choroba za Wami? Mnóstwo strachu. Kolejna? To samo. Już nigdy ze spokojem nie będziesz patrzyła na kaszel czy katar, zawsze będziesz dopatrywała się innych objawów.

Gdzie podziały się wszystkie koleżanki, którymi chodziłaś na imprezy? Gdzie znajomi, którzy chcieli spotykać się z Tobą w każdy wolny weekend?
Ci, którym zależało zostali, a inni. No cóż. Dziecko bardzo weryfikuje.
Teraz, powoli, poznajesz nowe koleżanki Takie, które spędzają piątkowy wieczór bardzo podobnie. Nawet czasem tak jak Ty. Kto nie lubi śpiewać tysiąc razy Muchy w mucholocie. A poszukiwanie ulubionej przytulanki w pokoju, to niczym gra przygodowa z przeszkodami.

Teraz jest inaczej. Każdy dzień to nowe wyzwanie.A z każdym dniem będzie Ci łatwiej. Obiecuję.

Cały tekst zainspirowany został moim własnym doświadczeniem, doświadczeniem moich koleżanek, a także zainspirowany grupą na Facebook'u do której należę. Pamiętaj, że nie jesteś z tym sama. Każda z nas to przeżywa lub przeżywała. Jeśli czujesz się samotna, odezwij się do kogoś bliskiego. Będzie Ci łatwiej i na pewno zobaczysz, że każdy był na Twoim miejscu.

3 komentarze:

  1. Macierzyństwo jest cudowne, ale bywa trudne. Za to uśmiech dziecka wynagradza wszelkie trudy. Najważniejsze, aby zdrowie dopisywało, czego z całego serca życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlatego warto poszukać innej mamy blisko siebie i wspierać się wzajemnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak. Macierzyństwo weryfikuje kto jest prawdziwym przyjacielem ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Tutaj mama! , Blogger